Na dzisiejszej konferencji prasowej chorzowscy i katowiccy radni Ruchu Autonomii Śląska zapowiedzieli podjęcie starań o uhonorowanie czterech związanych z górnośląskimi miastami postaci, które ryzykowały życiem sprzeciwiając się polityce narodowych socjalistów. Są to urodzeni w Królewskiej Hucie ks. August Froehlich, zamęczony w KZ Dachau w 1942, i Friedrich Weißler, adwokat pochodzenia żydowskiego, członek ewangelickiego Kościoła Wyznającego, współautor memoriału z 1936, krytykującego rasistowską ideologię i nazistowskie prześladowania, ofiara KZ Sachsenhausen, oraz katowicki policjant Ernst Brunon Motzko, który uratował dwie żydowskie rodziny, i Eduard Schulte, dyrektor generalny koncernu Giesches Erben, który jako pierwszy poinformował aliantów o planach zagłady Żydów.
Radni wniosą o nadanie, przy najbliższej nadarzającej się okazji, imion wymienionych postaci ulicom Katowic i Chorzowa. Zadeklarowali także gotowość zaprezentowania sylwetek świadków przeciw Hitlerowi uczniom szkół w obu miastach.
Wcześniej członkowie RAŚ angażowali się w upamiętnienie innych ofiar nazizmu – Henryka Sławika i hrabiego Michaela von Matuschki. Na zdjęciach August Froehlich.
Urodzeni w Królewskiej Hucie warci upamiętnienia.
Posted in Bez kategorii.