Strona główna

Aktualności

Hajduki Wielkie i Cwajka okiem „dziennikarzy”

batory17

Ruch Autonomii Śląska w Chorzowie wyraża swoje oburzenie wobec materiału wyemitowanego w stacji tvn w programie Superwizjer . Obraz Chorzowa Batorego (Hajduk Wilekich )przedstawionego jako siedlisko patologii i bezrobocia jest wielce krzywdzący i nieprawdziwy. Wszyscy mieszkańcy dzielnicy zostali wrzuceni do jednego worka, worka zorganizowanej przestępczości, bijatyk i handlu narkotykami. Momentami mogło się wydawać, że materiał kręcony jest, o którejś z podwarszawskich mafijnych dzielnic a nie o Chorzowie. Ekipa dziennikarska wykazała się daleko idącym brakiem profesjonalizmu i wypaczyła całkowicie obraz naszego miasta. Niestety okazało się, że opinia na temat tej stacji jest prawdziwa – sensacja papka informacyjna a nie rzetelne dziennikarstwo. Nam pozostaje jedynie pomijać ten program przy przełączaniu kanałów.
Pojawiła się propozycja mieszkańców Hajduk by oficjalnie zaprotestować i zwrócić się do tej „stacji” o sprostowanie tego materiału na antenie. Póki co mieszkańcy mogą przesyłać zdjęcia przedstawiające tę niby patologię na adres superwizjer@tvn.pl z dopiskiem .Prawdziwe oblicze mojej dzielnicy Chorzów Batory (Wielkie Hajduki)

Rynek pracy w Chorzowie

Dzisiaj w Urzędzie Miasta w Chorzowie odbyło się spotkanie z przedstawicielami firmy FASING, która razem z partnerami chce wznowić wydobycie w byłej kopalni „Barbara” Chorzów. Jak można było się dowiedzieć na głębokości powyżej 900 metrów znajdują się dobrej jakości złoża węgla o wysokiej kaloryczności. Wysokość pokładu to około 2,1 metra. Jak zapewniali przedstawiciele GIGu wydobycie ma się odbywać bez poważnych szkód dla „powierzchni” Uzasadniali to tym, że węgiel znajduje się na znacznej głębokości oraz, że sprzyja nam ukształtowanie terenu i podłoża. Na moje pytanie kiedy jest planowane uruchomienie wydobycia prezes „FASINGU” stwierdził około 2,5 roku. To bardzo dobre wiadomości dla chorzowskiego rynku pracy .Nie tak dawno temu o swoich inwestycjach na terenach byłych zakładów Azotowych informowała firma European Silicon, gdzie zatrudnienie może znaleźć około 200 osób.Dodając do tego 700 etatów, o których mówi się w kontekście uruchomienia wydobycia można powiedzieć , że jest dobrze. Musimy cierpliwie czekać ale wiele wskazuje na to, że Chorzów znowu stanie się miastem, w którym nie tylko się mieszka ale, w którym też można znaleźć pracę!

Krzysztof Szulc

Język śląski w Samsungach 🙂

Gratulacje dla Rafała Adamusa członka chorzowskiego koła Ruchu Autonomii Śląska i całego PLS. Język śląski w telefonach firmy Samsung jako wersja językowa do wyboru. Kawał dobry roboty GRATULACJE!!!

Rafał Adamus

Godo Rafał Adamus :

Pewnie część z Was już wie. A inni zaraz się dowiedzą
Miałem zaszczyt kierować zespołem, który na zlecenie Samsung Polska tłumaczył (i wciąż tłumaczy bo ciągle dochodzą nowe funkcje i nowe modele) menu telefonu komórkowego na język śląski. Pracy było niewyobrażalnie dużo, po drodze zdarzały się też różnego rodzaju sytuacje kryzysowe. Ale teraz już jest oficjalnie efekt naszej wielomiesięcznej roboty z czego jestem niesamowicie usatysfakcjonowany.
Ze strony Samsunga nad projektem czuwał Jarosław Szponar, a wspierała go Emilia Boryś, którym teraz gorąco za te miesiące współpracy dziękuję, prosząc jednocześnie by słowa wdzięczności za wkład ich firmy w promowanie śląskiej mowy, od całej rzeszy bardzo dziś dumnych Ślązaków, przekazali wyżej, do zarządu polskiego oddziału firmy, a nawet do samego Seulu.
Podziękowania należą się też uczestnikom zespołu, który podjął ten wielki trud tłumaczeniowy, a byli nimi Barbara Grządziel-Szylar, Bogdan Kallus, Rafał Szyma i Adrian Górecki. Na etapie korekty wspierali nas również Agnieszka Kosmala, Patrycja Bednarska, Sandra Anna Maria Szalanska i Jacek Tomaszewski, za co też serdecznie dziękuję.
Podziękowania za pełne zrozumienie w stosunku do realizacji tego zadania, pomimo nieudanego urlopu, zarwanych wieczorów, nocy czy weekendów składam na ręce mojej małżonki, a także współmałżonków/partnerów pozostałych członków zespołu. Naprawdę przez wiele miesięcy liczyła się tylko ta praca, a reszta mojej – i nie tylko mojej – aktywności zeszła na dalszy plan. Przepraszam też jednocześnie wszystkich tych, którym w ostatnim okresie poświęciłem mniej uwagi niż na to zasługiwali. Teraz już wiecie co było tego przyczyną.

P.S. Jeśli powyższa wypowiedź wzbudziła u kogoś skojarzenia z przemowami jakie w czasie gali wygłaszają zdobywcy Oskarów, to stwierdzić trzeba, że te skojarzenia pojawiły się zupełnie słusznie. Język śląski pojawił się na elitarnej liście języków obsługujących menu telefonu komórkowego. A to wydarzenie bez precedensu, na miarę tak spektakularnej nagrody jaką, w świecie filmu, jest Oskar.

Jeszcze raz serdeczne GRATULACJE.

Dołącz do nas na Facebooku