Rozpoczęcie budowy nowego stadionu miejskiego przy ulicy Cichej będzie jednym z najważniejszych punktów naszego programu wyborczego. Motywują nas do tego trzy czynniki.
1. Stadion miejski z którego korzysta Ruch Chorzów w przeciwieństwie do klubu już dawno przestał być wizytówką naszego miasta. Doszło do tego, że na grze Ruchu w ostatnich europejskich pucharach skorzystały Gliwice zamiast Chorzowa.
2. Temat nowego stadionu jest najczęściej poruszany przez odwiedzających nas sympatyków naszego stowarzyszenia.
3. Zdecydowanie przeważająca większość członków naszego koła to aktywni kibice Ruchu Chorzów, którzy w tym klubie widzą także doskonałą wizytówkę miasta, promującą nas nas nie tylko w Polsce ale i w Europie.
Moim zdaniem, budowa nowego obiektu to duży koszt, lecz podzielony na etapy jak najbardziej możliwy do zrealizowania. Osobiście też, uwzględniając obecną frekwencję, nie widzę możliwości przenosin drużyny na Stadion Śląski. Spoglądając na tendencję wzrostową w innych miastach zanim dojdziemy do etapu w którym obiekt od kilkunastu do 20 tysięcy widzów stanie się w przeciętnych zawodach za ciasny, nowy stadion zdąży się już zestarzeć. Stadion Śląski zaś nie jest obiektem typowo piłkarskim z trybunami daleko odsuniętymi od boiska co skutkuje tym, że przy kilkunastotysięcznej widowni nie mówiąc już o mniejszej, zawody będą zupełnie pozbawione klimatu panującego podczas piłkarskiego święta.
Mariusz Wons
Przewodniczący chorzowskiego koła Ruchu Autonomii Śląska